Z nastaniem chłodów większość ptaków odlatuje do ciepłych krajów. Istnieją jednak gatunki, które przylatują do nas na zimowiska z terenów jeszcze zimniejszych. Niektóre z nich można spotkać tylko zimą, ale są też takie, których przedstawiciele właśnie opuścili Polskę.
Większość z nas, nie licząc zapalonych grup morsów, nie wyobraża sobie zimowych kąpieli w Bałtyku. Wśród ptaków są jednak gatunki, dla których polskie wody Morza Bałtyckiego to istna wakacyjna Copacabana. Już we wrześniu na plaże wyspy Wolin czy na Półwysep Helski licznie ściągają skandynawskie i syberyjskie gatunki kaczek.
Jednak nie tylko bałtyckie plaże nęcą swoją – bądź co bądź – cieplejszą niż arktyczna wodą. Miłym miejscem wypoczynku są także niezamarzające polskie rzeki oraz zbiorniki wodne, które są podgrzewane przez elektrownie czy fabryki. Tam też dość chętnie goszczą zimowe gatunki kaczek. Najbardziej charakterystyczną ich przedstawicielką, którą zobaczyć możemy tylko zimą, jest lodówka. Oczywiście nazwa ptaka związana jest z faktem, że spotykana bywa w Polsce tylko i wyłącznie zimą, pośród lodu. Lodówka posiada białe upierzenie, charakterystyczny, długi, sterczący ogon i zaliczana jest do najładniejszych kaczek występujących w naszym kraju.
Innym gatunkiem zimowej kaczki, która ukochała lodowate wody Bałtyku, jest edredon miękkopiór. Ta gnieżdżąca się na Dalekiej Północy kaczka morska jest znana na całym świecie z faktu posiadania najcieplejszego i najdelikatniejszego puchu. W dawnych czasach Skandynawowie regularnie wybierali cenny puch z gniazd edredonów, przeznaczając go na wypełnienie pierzyn, poduszek i kurtek. W Polsce ptak ten jednak nie buduje gniazd, a tylko spędza zimę, kołysząc się na falach lodowatego (jak dla nas) Bałtyku.
Podobnie zimowy czas nad naszym morzem spędzają uhla i markaczka. Również te dwie spore, czarne kaczki traktują nasz Bałtyk jak swego rodzaju cieple morze. Dość dziwacznymi przedstawicielami zimowych turystów są pingwinopodobne nurzyki i alki. Mimo że z daleka przypominają pingwiny, nie mają z nimi nic wspólnego. Podczas lata gnieżdżą się gromadnie na skalistych wyspach należących do Islandii, Szkocji czy Norwegii. Zimę wolą jednak spędzać w krajach o łagodniejszym klimacie.
